Inauguracja IV ligi opolskiej w Czarnowąsach nie należała do najciekawszych spotkań. Dużo nie wykorzystanych sytuacji, agresywna i nie pewna gra nie zadowoliła zgromadzonych na Stadionie Sportowym w Czarnowąsach kibiców.
Miejscowa Swornica zagrała w złoto- niebieskich strojach, natomiast ich przeciwnicy LKS-u Obrowiec w biało- czerwonych barwach. Spotkanie to rozpoczęło się zgodnie z planem i o godzinie 17.00 usłyszeliśmy pierwszy gwizdek Jarosława Klecza w tym spotkaniu. Ekipa z Obrowca dotarła do Czarnowąs w dość okrojonym składzie, ponieważ na ławce rezerwowych zasiadał tylko jeden zmiennik. To nie prawdopodobne, że w pierwszym spotkaniu ligi zespół wychodzi niemalże „gołą jedenastką”. Jednak przejdźmy do relacji:
|